To była moja pierwsza przeprawa z domowymi lodami,
ale całkiem udana bo szybko zniknęły.
Mają dużo głęszy smak niż lody ze sklepu.
Ale wymagają kontroli przy mrożeniu-
dla osób, które nie posiadają, jak ja, do takich celów maszynki.
Składniki:
(4 porcje)
~4 żółtka
~3 łyżki cukru
~250g mascarpone
~200 ml mleka 3,2 %
~skórka z limonki +sok z połowy
~kilkanaście listków świeżej mięty
Wykonanie:
żółtka ucieramy z cukrem
cukier rozpuszczamy w mleku podgrzewając je, łączymy z mascarpone
gdy mleko będzie letnie dodajemy żółtka.
Taką płynną masę odstawiamy w szczelnie zamkniętym pojemniku na noc w lodówce.
Rano przecedzamy, dodajemy limonkę ze skórką i posiekaną mięte.
Wkładamy do zamrażarkii na min 3,5 godz
mieszając dokładnie co pół godziny- aby się dobrze skrystalizowały i były pulchne.
Mmm, idealne na tak ciepły dzień, jak dziś :)
OdpowiedzUsuńcudowna inspiracja!
OdpowiedzUsuńPyszne lody, orzeźwiające :)
OdpowiedzUsuń