Białe szparagi z makaronem aglio olio z cukini i sosem z bazylii

Improwizacja- tak to dobre słowo

Czyli jak połączyć tyle pysznych składników w jedno.

Nie jest to trudne do wykonania a jest to super sposób na umilenie popołudnia.

Właśnie gdy gotuje tylko dla siebie mogę się pokusić o kolejne warzywa z warzywami

-czyli moja ulubiona kombinacja- plus sery oczywiście ;-)

Składniki:

(2 porcje)

~ok 10 białych szparagów

~połowa młodej cukinii

~pół papryczki chili

~2 ząbki czosnku

~2 x 1 łyżka oleju rzepakowego

~sól, pieprz

sos:

~mały pęczek bazylii

~ząbek czosnku

~łyżeczka oliwy

~pieprz, sól

~parmezan

Wykonanie:

Szparagi białe w odróżnieniu od zielonych trzeba obrać,

gotować w lekko posolonej wodzie  na stojąco (ponieważ główki się moment rozgotowują)

przez ok 10 minutek.

Następnie podsmażamy je na oleju i doprawiamy pieprzem.

Makaron z cukini można zrobić za pomocą specjalnego noża.

Ja go dalej nie posiadam dlatego obieraczką robię paski i kroję je wzdłuż.

Postępuje podobnie jak w przypadku spaghetti aglio olio

Czosnek i papryczkę siekamy- smażymy na oleju ok 2 minutki.

Dorzucamy cukinie na kolejne 2 minutki- lekko solimy

Sosik:

Czosnek siekamy bardzo drobno, bazylię również siekamy-

kiedyś mieliłam w blenderze- jednak postanowiłam już robić takie rzeczy nożem ;-)

mieszamy z oliwą, solą, pieprzem i oczywiście parmezanem.

Na spód talerza układamy sosik, na nim szparagi a na górę makaron.

Dla smakoszy takich klimatów- których jestem przodownikiem- orgazm w buzi :-)

I muszę się przyznać, że po zrobieniu zdjęć cały talerz przykryła spora warstwa dodatkowego parmezanu!

-kolejne uzależnienie :)